Jednym z podstawowych programów służącym do kontrolowania rasy ludzkiej są nasze emocje. Wiem, wiem… Zapewne wierzysz w to, że emocje to coś co odróżnia nas od zwierząt, ale zastanówmy się na tym w jaki sposób emocje rządzą życiem człowieka i co to oznacza dla naszej cywilizacji.
Emocje ma prawie każda rozwinięta istota na tej planecie. Wszystkie ssaki, a nawet zwierzęta niższego rzędu co jakiś czas kierują swoim postępowaniem na podstawie emocji.
Zwierzę nie zastanawia się nad źródłem emocji. Traktuje je jako coś co stanowi integralną część jego samego. Podobnie człowiek. Rzadko zastanawia się nad źródłem emocji, jej pochodzeniem i, co gorsza, jej skutkami w nim samym i jego świecie – tym prywatnym i w społeczeństwie.
Tymczasem emocja nie jest naszą integralną częścią? Wydaje nam się, że jak czujemy złość, miłość, zażenowanie czy cokolwiek innego to to odczucie stanowi naszą część. Takie podejście jest niestety częścią oprogramowania człowieka, które doprowadziło do jego upadku i odcięcia od swojej Świadomości. Emocja nie jest nami. Emocja jest jedynie zmysłem. Dokładnie tak! Podobnie jak wrażenie wzrokowe czy słuchowe, to czy odczuwamy, dajmy na to, zażenowanie czyimś zachowaniem, powinno być jedynie informacją dla nas. Informacją o naszych wewnętrznych, nieuświadomionych programach społecznych oraz informacją na temat osoby, której zachowanie obserwujemy.
Tutaj bardzo ważna dygresja. Emocja w pierwszej kolejności jest informacją o nas samych, a drugiej kolejności o świecie zewnętrznym. Proszę o tym pamiętać. Wyjaśnienie dlaczego tak się dzieje i jak w praktyce wykorzystać ten mechanizm pojawi się w dalszych odcinkach.
Aby przestać być rzucanym swoimi emocjami jak ciuch w pralce, należy przeprogramować swój umysł. Wbrew pozorom jest to proste, ale wymaga konsekwencji i ćwiczenia nie podlegania emocjom, które tak łatwo nie odpuszczą. W końcu sterowały nami całe życie 🙂
Ile się nieraz słyszy na temat manipulacji ludźmi za pomocą emocji. Nie wiem czy do końca zdajemy sobie z tego sprawę. Najczęściej zakupy robimy właśnie pod wpływem emocji. Jednak dużo zależy od tego kto jak został wychowany.
Oj tak… Dużo zależy od tego jak zostaliśmy wychowani. Im dojrzalsi i spokojniejsi rodzice tym bardziej samoświadome dziecko wychodzi z Ich domu.
pozdrawiam
RL