Przez naszą nieszczęśliwą i manipulowaną ponad wszelką wyobrażalną miarę planetę przewala się dyskusja na temat globalnego ocieplenia spowodowanego ręką człowieka. Rozmaite organizacje pozarządowe organizują protesty, które mają na celu uświadomienie gawiedzi i rządom, że jeśli te ostatnie nie podejmą żadnych kroków, to za kilkanaście lat czeka nas globalna katastrofa i zagłada ludzkości.

Istotnie,   serwisy informacyjne zalewają nas wiadomościami o kolejnych katastrofalnych huraganach. Niektóre z nich są tak groźne, że ze względu na ich niszczycielską moc, prezydent Trump odwołał wizytę w Polsce, która to wizyta miała uświetnić obchody wybuchu II Wojny Światowej. Huragan co prawda Florydę ominął, ale w świat poszła informacja, że człowiek tak bardzo zepsuł ziemski klimat, że nawet władcy tego świata nie mogą być już pewni swoich planów.

Media straszą pożarami lasów, a to w na Syberii a to w Amazonii. Nie będę się tutaj skupiał na tym, że pożary lasów amazońskich, a konkretnie ilustrujące je zdjęcia, pochodzą z lat ubiegłych. Prawdopodobnie jest to polityczna zagrywka mająca uderzyć w krnąbrnego prezydenta Brazylii, który jest nieprzychylny kulturowemu modelowi rozkładu cywilizacyjnego obowiązującego w Unii Europejskiej. Lasy płoną, to fakt, a obwinia się za to dwutlenek węgla, który emitowany jest do atmosfery przez zakłady przemysłowe, samochody i samoloty. Zainteresowanym polecam fantastyczną naukową analizę pożarów TUTAJ

Dwutlenek węgla stał się głównym winowajcą globalnego ocieplenia. Od wielu lat media urabiają człowieka, że to on, jako główny producent tego gazu cieplarnianego winny jest nadciągającej katastrofie. Rezultatem mają być topnienie lodów w okolicach obu biegunów i stopniowe zalewanie niżej położonych terenów nadbrzeżnych w tym całych wyspiarskich państewek Oceanii.

Jasnym jest, że człowiek to straszliwy i do tego nieświadomy istoty swego duchowego pierwiastka świntuch. Ziemia zaśmiecona jest ponad wszelką miarę. Skażenie gleby, wód i powietrza powoduje, że ludzie i zwierzęta żyją w warunkach niebezpiecznych dla życia i zdrowia. Problemem, na który chciałbym zwrócić Państwa uwagę jest jednak to, że globalne ocieplenie (a jak się zaraz przekonamy nie ocieplenie klimatu a jego drastyczne ochłodzenie) nie jest spowodowane przez człowieka, ale przez największy czynnik kształtujący klimat planet Układu Słonecznego – czyli przez Słońce.

Walentyna Żarkowa, profesor matematyki z brytyjskiego University of Northhumbria przedstawia matematyczne dowody na to, że Słońce weszło w fazę nienotowanego dotąd uśpienia. Jeśli jej obliczenia są poprawne, temperatura naszej planety powinna zacząć spadać w roku 2021 a swoje apogeum zimna osiągnąć w okolicach roku 2030. Osoby zainteresowane dokładna, naukową analizą tego zjawiska, odsyłam to artykułu TUTAJ.

System, który rządzi człowiekiem, a za którego powstanie człowiek jest współodpowiedzialny tworzy powoli bezwolną istotę kierowaną emocjami. Strach o przetrwanie jest najpotężniejszą emocją, jaką można wykorzystać do manipulacji. Przy jednoczesnej eksplozji źle pojętego indywidualizmu „pokolenia selfie” (polecam artykuł pana Juliana Rosa na ten temat TUTAJ) tworzy System mieszankę, która staje się pułapką dla naszych nieświadomych swego Ducha braci i sióstr. Ludzie, którzy boją się o swoją przyszłość a jednocześnie dali się zagonić do klatki z napisem „MOŻESZ WSZYSTKO” naprawdę wierzą w to, że to człowiek może w ciągu paru lat zmienić klimat Ziemi (a Słońce to tylko taka żółta kulka na niebie, często na niebie nad Ziemią płaską jak naleśnik). Wierzą również w bzdury pokroju tego, że ich płeć zależna jest od ich widzimisię a próby pokazywania, że kobieta i mężczyzna różnią się od siebie na poziomie ciała i umysłu są dla nich przejawem faszyzmu. Są to ludzie głęboko przerażeni. Aby się o tym przekonać polecam przeczytać relację onetu z młodzieżowego strajku klimatycznego TUTAJ. Jak na dłoni widać, że System próbuje wykorzystać młodzież, która otrzymuje fatalną edukację polegającą na bagatelizowaniu samodzielnego myślenia.

Problem leży w tym, jaką energią człowiek emanuje. Człowiek samoświadomy i do tego jeszcze lubiący wiedzę i cieszący się jej zdobywaniem, prędzej czy później trafi na publikacje, które w sposób logiczny pokażą w jaki sposób człowiek wpływa na środowisko i w jaki sposób NIE wpływa na zmiany klimatu. Człowiek będący produktem Systemu wierzy w „informację” obarczoną emocją strachu. Jakość życia osób świadomych i nieświadomych jest drastycznie inna. Życie w strachu powoduje cohroby na zasadzie: „Skoro chcesz umrzeć w męczarniach to umrzesz w męczarniach”. Życie z perspektywy Świadomości Świadka uwidacznia, że nasze wcielenie służy rozwojowi Duszy i cywilizacji. Wybór należy do człowieka, a ja cały czas wierzę, że ludzkość jako całość, nie pozwoli się totalnie zniewolić.

Który model społeczeństwa, ten oparty na strachu czy ten oparty na Miłości/Mądrości zwycięży to pokaże czas. Życzę państwu pogody Ducha w zbliżających się miesiącach bo, proszę mi wierzyć, będzie nam bardzo potrzebna.

Osobom zainteresowanym tym, dlaczego oficjalna narracja dotycząca klimatu jest fałszywa polecam ten film: KLIKNIJ

Osobom zainteresowanym tym jak żyć i postrzegać z perspektywy Świadka, polecam książkę „Lekcje radości” do kupienia TUTAJ