Oto fragment książki pt: „Lekcje Radości”. Jest to rozmowa pomiędzy Uczniem i Nauczycielem, którzy zastanawiają się razem nad zagadnieniami Życia, Wszechświata i tego kim człowiek jest.
Wydanie książki kosztuje. Jeśli chcesz wesprzeć projekt „Lekcji Radości” będę niezmiernie wdzięczny. Kliknij tu
Wszelkie komentarze i uwagi mile widziane 🙂
Człowiek, mimo że dziś zniewolony, ma potencjał, aby być prawdziwym panem swojego losu.
Ale jak to zrobić?
Wyobraź sobie człowieka, który całe życie spędził w jednym pokoju, w którym stoi telewizor. Jedyne, co ów człowiek zna, to ten pokój ze szczelnie zasłoniętym oknem i telewizor, który włączony przez cały czas informuje człowieka i utwierdza go w przekonaniu, że ten pokój to cała rzeczywistość. Pewnego dnia, człowiek jak zwykle siedział w fotelu przed telewizorem, gdy na podłodze pokoju zobaczył świetlistą strugę. To światło słoneczne przedostało się do pokoju przez szparę w zasłonach. Człowiek zaciekawił się. Nigdy wcześniej nie widział światła słonecznego. Jedynym źródłem światła w pokoju był telewizor. Człowiek również się zaniepokoił. Telewizja nigdy nic nie mówiła o świecie poza oknem oraz o tajemniczym, mocnym świetle. Przez chwilę stał nieruchomo i wpatrywał się w strugę słonecznego światła. Nagle pod wpływem jakiegoś wewnętrznego impulsu, jednym ruchem podniósł zasłony. Nic ich nie przytrzymywało i nic mu nie przeszkadzało w ich odsłonięciu. Zobaczył wielką ścianę budynku po drugiej stronie ulicy. Setki zasłoniętych okien wyglądały tak przygnębiająco, że na moment zawahał się i już miał ponownie zasłonić okno i powrócić do małego, ale znajomego świata pokoju i telewizora. Wtem oślepił go promyk słońca. Spojrzał w górę i ujrzał błękit nieba i białe pierzaste chmury. Zapomniał o strachu, przygnębieniu i setkach zasłoniętych okien. Był zafascynowany. Otworzył okno a jego twarz, po raz pierwszy w życiu, popieścił powiew wiatru. Ostrożnie przełożył nogi przez parapet i zeskoczył na ziemię. Okazało się, że ulica znajduje się w jakimś mieście. Gdy przeszedł kilka przecznic, zorientował się, że nie wszystkie okna są zamknięte i zasłonięte. W niektórych widział twarze niepewnie patrzące w na naszego bohatera idącego ulicą. Niektóre okna były otwarte, a niektóre pokoje puste. Człowiek uśmiechnął się do kogoś, kto po raz pierwszy spoglądał przez zamkniętą szybę i poszedł śmiało przed siebie.
Rozumiem. Wszystko zależy od naszej odwagi. To czy wybierzemy życie w gotowym świecie, które jest niczym więcej niż więzieniem czy podróż w nieznane, zależy tylko od człowieka?
I od jego wolnej woli. To człowiek podejmuje decyzję czy być sobą czy wybrać stary, znany i egotyczny świat. Tylko od ciebie zależy czy pozostaniesz w ciemnym pokoju czy jednak pójdziesz za słońcem eksplorować świat i Świadomość.
2 myśli nt. „Lekcje Radości”
Zapowiada się ciekawie. Czy książka będzie dostępna w księgarniach typu empik lub w księgarniach internetowych?
Książka będzie dostępna w księgarniach typu Empik na przełomie roku