Powracają do mnie stare nienawiści,
Odruchy,
Wspomnienia.
Wychodzą z szuflady,
Niby zapomniane chcą tworzyć Teraz.
Z oddechem przepuszczam demony niechciane.
Nie nakładam innych myśli,
To tak nie działa.
Znów się przekonałem.
Powracają do mnie stare nienawiści,
Odruchy,
Wspomnienia.
Wychodzą z szuflady,
Niby zapomniane chcą tworzyć Teraz.
Z oddechem przepuszczam demony niechciane.
Nie nakładam innych myśli,
To tak nie działa.
Znów się przekonałem.