
Człowiek współczesny się boi. Cały czas i w każdej dziedzinie życia. Nie wierzysz? Przyjrzyjmy się temu razem.
Program strachu jest głównym programem umysłowym, który działa jak kod źródłowy dla większości ludzkich zachowań. Nieświadomi ludzie uwielbiają twierdzić, że motywem ich postepowania jest miłość albo jakaś inna górnolotna idea, ale nie mają racji. Większą rację mają ci, którzy nawet nie zastanawiają się nad tym co jest motywem ich zachowań i programów umysłwych. Niestety, na naszej planecie doszło do takiego zagmatwania, że człowiek najczęściej nawet nie wie, że to co robi, robi ze strachu.
Czym jest strach? Strach jest bazową emocję, na której budowane są kolejne emocje, myśli i programy mentalne. W swej zasadzie strach jest głównie strachem o przetrwanie. Strachem o przetrwanie fizyczne, mentalne i emocjonalne. Strachem Ego o swoje własne przetrwanie.
Ponieważ człowiek już dawno zapomniał kim jest (krótkie wyjaśnienie po prawej stronie ekranu J), ludzkie postrzeganie upadło do poziomu Ego. Jest to poziom oddzielenia istoty od własnej Duszy, Wszechświata i Boga – nie podejmuję się tutaj definiowania tych pojęć, niech każdy rozumie je po swojemu. Człowiek wierzy, że żyje w siecie jemu wrogim. W jego mniemaniu jest to świat, w którym o wszystko trzeba walczyć, a słabasza jednostka odpada w wyścigu i skazywana jest na pożarcie.
Pochodne tego bazowego strachu o przetrwanie jest ludzkie zachowanie zarówno w skali mikro jak i w skali makro. Historia naszego bajzlu, noszącego szumną nazwę cywilizacji, jest to historia wojen, cierpienia i wykorzystywania słabszego przez silniejszego. Każda wojna jest wynikiem strachu. Najeźdzca wypowiada wojnę sąsiadowi najczęściej po to, aby nie doprowadzić do sytuacji odwrotnej. Iluzja, że tylko bycie na szczycie potęgi i władzy daje bezpieczeństwo, jest widoczna w każdym konflikcie w historii. Wszelkie ideologie, które doprowadziły do masart (faszyzm, komunizm itp) były oparte na strachu – jeśli nie my to oni.
Nasze społeczeństwa są odbiciem człowieka jako jednostki. U każdego strach pełni główną rolę „programotwórczą”. Spójrz na siebie. Zastanów się po co pracujesz. Czy po to aby spełnić swój potencjał kreatywny czy po to aby przetrwać? Spójrz nas swoje zachowanie w grupie. Ile razy robisz coś, ponieważ boisz się tego co inni o Tobie powiedzą czy pomyślą? Jak często starasz się zdominować innych, czy to w biurze, czy to w domu rodzinnym, po to aby poczuć iluzję bycia panem/panią sytuacji? To wszystko jest wynikiem strachu egotycznego umysłu. Tak bardzo człowiek boi się o własny byt, że niemal wszystkie jego relacje z innymi można sprowadzić do wyścigu, w którym stawką jest iluzja dominacji i władzy.
Człowiek niestety ma tendencję do myślenia o sobie w kategorii „małego mnie”. Takiego małego człowieczka, który nie wiadomo po co został rzucony w życie i jedyne co może to zrobić to nie dać się zjeść.Dobra wiadomość to taka, że jest zupełnie odwrotnie. Żeby to jednak zrozumieć trzeba najpierw wyzbyć się strachu. Jak to zrobić? Samoobserwacją i reagowaniem Świadomością wtedy, gdy popadamy w program przetrwania za wszelką cenę. Strach ma wiele twarzy. Wszystkie programy umysłowe, które tu omówimy oraz te z których nie zdaję sobie jeszcze sprawy, mają podstawę w strachu.