O wartości życia

17 kwietnia 2019 - BLOG, Świadomość i rozwój

O wartości życia

O wartości życia

Każdy kto żyje w tym świecie i przebudza się do wyższych poziomów istnienia na pewno zauważył, że cywilizacja Ziemian to cywilizacja śmierci. Osobiście doświadczyłem takiego przeżycia, które było bardzo ważne na mojej indywidualnej ścieżce ku przebudzeniu. Z wykształcenia jestem historykiem. Gdy byłem studentem University of East Anglia, gdzie ową historię studiowałem, w czasie lektury jakiegoś typowego opracowania historii Europy doświadczyłem takiego oto olśnienia. Oczami wyobraźni (lub przy pomocy trzeciego oka – zwał jak zwał) zobaczyłem, że książka ocieka krwią. Dosłownie. Historia naszego gatunku to historia próby dominacji człowieka nad człowiekiem. Każde pokolenie, od zasiania współczesnego świata w Sumerze i Egipcie aż po dzień dzisiejszy, działa na bazie gadziego mózgu (więcej na ten temat TU). Człowieka interesuje jedynie przetrwanie. Najpierw fizyczne, a później mentalne – przetrwanie toksycznego Ego.

Ktoś może powiedzieć, że przeciętny człowiek nie ma zamiaru narzucania swojej woli innym ludziom. Ktoś może powiedzieć, że to elity rządzące tym światem rozumują w ten z gruntu zły i pokrętny sposób a przeciętny, szary człowiek nie miał wyboru jak tylko wykonywać rozkazy. Bzdura! Przeciętny człowiek to, podobnie jak każda inna Istota wcielająca się w Kosmosie, emanacja czystej świadomości w płaszczyźnie materialnej i jako taka odpowiedzialna jest za swoje czyny. Naturalnie ludzie byli i są manipulowani i odpowiedzialność za kształt cywilizacji nie rozkłada się równo na wszystkie wcielające się tu przez stulecia Istoty, niemniej każdy z nas, w każdej chwili, swoimi czynami może wybrać czy pragnie wspierać świat stworzony na wrogości i pogardzie czy oparty na miłości (ale nie ślepej!) i akceptacji innych.

Nie chcę zagłębiać się tutaj w kwestię kto stworzył takiego człowieka, że nawet nieśmiertelna Dusza wcielająca się w taki twór ma problemy z przebudzeniem się do swojej natury przebywając tu na Ziemi. Jest na ten temat mnóstwo opracowań i jeśli kogoś interesuje, które rasy jakich kosmitów/bogów ukształtowały człowieka na swój obraz i podobieństwo to zachęcam choćby do przestudiowania Starego Testamentu. Moim zamierzeniem natomiast jest wskazanie drogi do tworzenia cywilizacji opartej na szacunku do życia.

Życie jest jakością, które odzwierciedla Absolut. To Absolut tworzy Przestrzeń, z której wyodrębnione są Dusze poszczególnych Istot. Szacunek do różnorodnych form życia jest cechą Istoty, która jest otwarta na fakt swojego pochodzenia bezpośrednio od Źródła. Nawet, jeśli inni ludzie są w stosunku do nas agresywni i zachowują się zgodnie z wkodowanym programem dominacji i ekspansji to będziemy takiego kogoś szanować jako przejaw życia. Naturalnie, nie wolno nam dać się zniewolić i zdominować, ale należy pamiętać, że walką nie wyzwolimy się od takiego sposobu myślenia. Jeżeli na walkę odpowiadamy walką to jedyne co osiągamy to wzmocnienie wibracji walki i wojny. Zdaję sobie sprawę, że takie wezwanie do nieokazywania przemocy i pogardy tym, którzy nie traktują nas jak powinno traktować się kosmiczne Istoty mające swe korzenie w Absolucie, może wydawać się sprzeczne z chęcią jaka drzemie w polu nieświadomości zbiorowej (wyjaśnienie pojęcia TUTAJ), na podstawie którego działamy automatycznie.

Koncepcja walki o wolność, walki o równość, zemsty za krzywdy jest koncepcją pochodzącą w prostej linii od duchowego upadku ludzkości. Jest konsekwencją utraty zaufania do samego siebie i zatracenia się w umyśle, który tworzony jest przez cywilizację i wspomniane już pole nieświadomości zbiorowej. Jeżeli mamy ochotę na przerwanie tego bezsensownego koła nienawiści, przemocy dobrej i niedobrej, wojny słusznej i niesłusznej, pogardy uzasadnionej i nieuzasadnionej to powinnyśmy na powrót zdać sobie sprawę z tego kim jesteśmy. Ludziom, którzy chcąc wyjść z Systemu walczą z nim i jego przedstawicielami (czyli innymi ludźmi) może wydawać się to niedorzeczne i wręcz szkodliwe, ale ludzkość nie ma innego wyjścia jak powrót na drogę Miłości pojmowanej nie jako zakochanie czy gotowość do poświęcenia, ale jako kategorii rozumienia tego, że nie wszyscy będą szanować innych, że nie wszyscy pragną budować cywilizację gdzie każdy, nawet ci najmniejsi i zrodzeni z młodych Dusz, mają pełne prawo do realizacji swoich talentów i przeżywania spokojnego życia wolnego od niewolnictwa czy śmierci w imię… nieważne w imię czego. Przebudzenie się do tej prostej w gruncie rzeczy prawdy powoduje olbrzymie zmiany w życiu. Najpierw „odpadają” od nas ludzie, którzy są agresywni do nas osobiście. Później uczymy się słuchać wewnętrznego Głosu (Duszy), który prowadzi nas przez życie i w końcu zdajemy sobie sprawę z tego, że świat (i Wszechświat) jest klasą gdzie Istoty uczą się i poznają siebie i Boga.

Obecnie Ziemia przechodzi przez fazę wzrostu planetarnej świadomości. Teoretycznie powinno to pociągnąć za sobą jej dzieci czyli ludzi, którzy mają szansę wejść na poziom funkcjonowania w świecie materialnym ze świadomością swojej własnej nieśmiertelności jako Dusza i ze świadomością wpływania na rzeczywistość przy pomocy świadomości i tego co dzieje się w naszym umyśle.

Ponieważ nasz świat jest manipulowany – mówię tu o manipulacji na poziomie mediów, edukacji i nowych koncepcji społecznych. Manipulacja ta wmawia obecnie człowiekowi, że walka i oburzenie to odpowiednie narzędzia do realizacji wolności. Jest naturalnie całkowicie odwrotnie i widać to na konkretnych przypadkach, chociaż ja pozwolę sobie skupić na jednym z nich ponieważ bezpośrednio dotyczy on szacunku dla życia i odkrycia przez człowieka jego kobiecej strony.

Prawdą jest, że energia żeńska była na Ziemi blokowana przez ostatnich parę tysięcy lat. Objawiało się to systemową dyskryminacją kobiet, ale nie tylko. Przede wszystkim objawiało się to stłamszeniem empatii w każdym człowieku, bo pamiętać musimy, że płcie są cielesną reprezentacją dwoistości Wszechświata materialnego, ale Dusza jako taka wolna jest od tego dualizmu. Każdy człowiek ma w sobie kosmiczną Kobietę (empatia i opieka) oraz Mężczyznę (mądrość i eksploracja). Ludzi wrodzonych z Dusz, które już to rozumieją może szczególnie dotykać takie zero-jedynkowe postawienie sprawy, że skoro do tej pory była patriarchat to wyzwoleniem ludzkości jest prymat kobiet i matriarchat. Nic bardziej mylnego! Człowiek nie powinien znów szukać systemu, gdzie ktoś z automatu będzie miał lepszą pozycję wyjściową. Powinien bowiem być lojalnym jedynie wobec wewnętrznego głosu, który pochodzi ze sfery ponad podziałami.

Podobnie, wyzwolenie kobiecości to nie chęć zemsty oraz pragnienie zagarnięcia decydowania o czyimś życiu przez takie nieświadome kobiety. Mówię tutaj o widocznym obecnie trendzie, gdzie bezduszny System dla realizacji swojej walki o przetrwania próbuje przekonać kobiety, że „ich ciało to ich sprawa” i że brak szacunku dla życia jest OK. Bzdura totalna. Prawdziwa wolność nie polega na tym, że jako kobieta mogę teraz drzeć się na ulicach, krzycząc że jestem „wkurwiona” i decydować o owocu unii mężczyzny i kobiety na zasadzie podobnej do podejmowania decyzji o kupnie psa lub kota. Prawdziwa wolność polega na tym, że człowiek dorasta do świadomości Istoty kosmicznej, która w sposób świadomy podejmuje decyzję o daniu nasienia lub użyczenia portalu, jakim jest łono kobiety. Wolny i świadomy człowiek nie traktuje dziecka jako zlepka komórek, który pojawił się i trzeba coś z tym fantem zrobić. Prawdziwy człowiek mówiąc wprost nie sypia z byle kim i byle gdzie. Prawdziwy człowiek, kobieta czy mężczyzna traktuje seks tak jak należy go traktować – jako taniec dwóch energii, który może dać nam mnóstwo radości, zbliżyć nas do siebie i stworzyć garnitur dla Istoty, która gotowa jest wejść w nasz świat.

Podsumowując, szacunek dla życia i wynikająca z niego wolność jest czymś zupełnie innym niż koncepcje i ideały promowane w mediach. Tylko skończony naiwniak może sądzić, że media promować będą coś, co służy człowiekowi. Dotyczy to wszystkich tak modnych obecnie modeli zachowań bazujących na chęci zemsty lub na pogardzie. Do jednego systemowego worka można wrzucić zarówno czarne marsze, obchodzenie urodzin Hitlera, traktowania każdego Żyda jak szkodnika, ideologię LGBT+, kibicowski sektarianizm itd… Przykłady można mnożyć a Ty naturalnie masz prawo do swojego zdania na ten temat – tylko je weryfikuj swoim życiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *